Super sposób na spędzenie wolnego czasu w szkole w piątkowy wieczór, noc i sobotni poranek.
To już tradycja naszej szkoły. Bardzo chętnie uczestniczą w tym przedsięwzięciu uczniowie klas V-VIII. Nieoceniona jest pomoc naszych cudownych pracowników stołówki szkolnej, którzy pomagają wyrabiać ciasto na ciasteczka i pizzę, piec nasze wyroby i zdradzać tajniki kuchni. Nad całością wydarzenia czuwają nasi nauczyciele.
Przygodę zaczynamy o 20.00 w piątek. Przygotowujemy salę świetlicy na nocleg, a potem salę stołówki zamieniamy w pracownię chemiczną, gdzie z amoniaku, proszku do pieczenia, mąki, cukru, margaryny, jajek itp. przeprowadzamy reakcje chemiczne i produkujemy ciastka. Potem eksperymentujemy z drożdżami, mąka, olejem itp. i produkujemy pizze. Pracownicy stołówki: pani Małgosia, pani Ela, pani Joasia, pani Bożenka i pan Krzysztof wypiekają nam nasze produkty, a my porządkujemy naszą pracownię.
O godzinie 24.00 przemieszczamy się do naszej alchemicznej Sali 211 i tam uczestniczymy pokazach chemicznych z prawdziwymi substancjami chemicznymi z zachowaniem zasad wszelkiej ostrożności. Po pokazach udajemy się na posiłek: degustujemy pizzę i ciasteczka. Potem udajemy się do świetlicy na seans filmowy. Niestety niewielu jest w stanie dotrwać do jego końca. Większość zasypia. O 5.00 budzi nas pani Wysokińska i zachęca do porządków. O jak trudno jest się obudzić.
Imprezę kończymy o 6.00. Rodzice odbierają nas ze szkoły. My częstujemy ich ciasteczkami.
Taka zabawa, to dobry sposób na wspólną naukę, budowanie relacji i współpracę.
